Potrzebne składniki:
- 150 g ciecierzycy zielonej
- 1 szklanka ugotowanej kaszy jaglanej
- 1 łyżeczki kozieradki
- pieprz, sól
- 0,5 łyżeczki rozmarynu
Przygotowanie:
Ciecierzycę gotujemy aż zmięknie, następnie mieszamy z kaszą jaglana i miksujemy na gładką masę. Dodajemy przyprawy i formujemy kulki, które zapiekamy przez 15 min w 180 st.
Pulpety zrobiłam w dwóch wersjach: bezglutenowa z makaronem ryżowym i ajvarem, a drugie dla małżonka z makaronem pszennym i sosem pomidorowym.
My osobiście byłybyśmy w pełni zadowolone z takiego bezmięsnego obiadu :D
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z pieczeniem, ja zawsze wybieram smazenie, musze to zmienić ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam :D czesto u mnie goscily w zime :D
OdpowiedzUsuńDla mnie to coś nowego, nie robiłam jeszcze takich.
OdpowiedzUsuńWyglądają smakowicie:)
Ciekawa propozycja, choć jestem mięsożerna, nie pogardziłabym takim obiadem :)
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że to danie by mi posmakowało. :)
OdpowiedzUsuńThis is a really great entry! Hope you have a lovely day.
OdpowiedzUsuń** I'm inviting you to join Love, Beauty Bloggers on facebook. A place for beauty and fashion bloggers from all over the world to promote their latest posts!
xoxo;
BEAUTYEDITER.COM
Pyszna propozycja. Mniam!
OdpowiedzUsuńJaka zdrowa propozycja, super!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy pomysł i super zamiennik mięsnych pulpetów! Pycha :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tego rodzaju dania, a skąpane w tym sosie wyglądają magicznie :) A patrząc na składniki musiały smakować świetnie :)
OdpowiedzUsuńzrobię ich dużoooo:)
OdpowiedzUsuńale mam pytanie: zielona ciecierzyca czy soczewica?
OdpowiedzUsuń