Przepisem na chińszczyznę zostałam obdarowaną przez moją wspaniałą koleżankę Maryjkę (prosiła aby o niej wspomnieć:). Przepis jest bardzo fajny szybki a danie smakuje wybornie. Jak wszystko co proponuje Maryjka :).
Potrzebne składniki:
- 3 cebule
- 6 papryk
- 1 bambus w puszce
- 1 opakowanie grzybków mun
- kiełki na patelnię
- 3 cm startego świeżego imbiru
- 1 łyżka przyprawy chińskiej
- 3 łyżki oleju sojowego
- 100 g ryżu jaśminowego
- garść sezamu
- pieprz, sól
Przygotowanie:
Cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy na oliwie, następnie dodajemy paprykę pokrojoną w cienkie paseczki i dusimy. Po ok. 7 min dodajemy grzybki (namoczone wcześniej), kiełki, starty imbir, bambus oraz przyprawę chińską, sos
sojowy, sól i pieprz. Całość dusimy jeszcze przez ok. 10 min.
Pyszne danie :)
OdpowiedzUsuńChińszczyzną zawsze zajadam się ze smakiem :)
OdpowiedzUsuńO kurczę, jak ja dawno nie jadłam chińszczyzny... Chyba w domu przed rozpoczęciem studiów ostatni raz. Ale mi zrobiłaś ochotę! Prezentuje się obłędnie!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne i szybkie danie na obiadek:-)
OdpowiedzUsuńWpraszam się na porcję;)
OdpowiedzUsuńchińszczyzną nie pogardzę, ale tylko taką domową. Jedzenie z knajpki może i ma bardziej oryginalny chiński smak, ale nie mam zaufania do jego składu i "chińskiej witaminy"
OdpowiedzUsuńNie wytrzymam, uwielbiam chińszczyznę!! :]
OdpowiedzUsuńLubimy chińszczyzną ale tylko taką jak Twoja czyli przygotowaną od podstaw, bo te wszystkie gotowe mrożonki z daniami chińskimi mają dziwny zapach :/
OdpowiedzUsuńPysznie. Bardzo lubię takie dania :-)
OdpowiedzUsuńNigdy nie przyrządzałam samodzielnie chińszczyzny i pierwszy raz słyszę o bambusie z puszki, ale uwielbiam nowości;)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię chińskie potrawy :)
OdpowiedzUsuńale z reguły idą z mrożonki! ;)
chińszczyzna, to ja bardzo poproszę. Mogę ja pałaszować o każdej porze :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam chińszczyznę, ta także wygląda super.
OdpowiedzUsuńCzas wydobyć pałeczki z dna szuflady i zabrać się za gotowanie :)
OdpowiedzUsuń