Potrzebne składniki:
- 6 średniej wielkości młodych ziemniaków
- 100 g kurek
- 4 duże pieczarki
Ziemniaczki dokładnie myjemy i osuszamy ręcznikiem
papierowym. Przekrawamy na połówki i układamy na blaszce. Każdą połówkę
ziemniaka smarujemy pędzelkiem oliwą i solimy.
Zapiekamy w piekarniku w temp. 180 st. przez ok. 40
min – aż ziemniaczki będą miękkie.
W międzyczasie kroimy cebulę w kostkę i podsmażamy
na patelni na oleju kokosowym. Jak cebulka się zeszkli dodajemy umyte kurki i
pieczarki pokrojone w niedużą kostkę. Całość przyprawiamy pieprzem, solą
rozmarynem i tymiankiem.
Upieczone ziemniaki wyjmujemy z piekarnika
i jak lekko wystygną wydrążamy środek (najlepiej łyżeczką).
Miąższ kroimy w kostkę i dodajemy do grzybów dokładnie
mieszając.
Każdy wydrążony ziemniak posypujemy rozmarynem, solą i
wędzona papryczką, a następnie nakładamy farsz i posypujemy płatkami drożdżowymi.
Smakowity pomysł :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ziemniaczki,a tu jeszcze kurki pycha !
OdpowiedzUsuńDo takich ziemniaczków już nic więcej nam nie potrzeba do szczęścia na obiad :D
OdpowiedzUsuńRarytasik dla mojego męża ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze takie świeże, młode... Niebo!
OdpowiedzUsuńNie lubię grzybów, ale super pomysłowe danie! :)
OdpowiedzUsuńNie lubię grzybów, ale super pomysłowe danie! :)
OdpowiedzUsuńpysznie wyglądają:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba takie nadzienie i z pewnością było to bardzo smaczne danie :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba takie nadzienie i z pewnością było to bardzo smaczne danie :)
OdpowiedzUsuńno to mi smaka zrobiłaś
OdpowiedzUsuń