2 łyżki wybranych ziaren ( ja użyłam słonecznik i orzechy nerkowce)
0,5 łyżeczki soli
Przygotowanie:
Kaszę jaglaną prażymy na patelni, po czym zalewamy wrzątkiem dodajemy 0,5 łyżeczki soli i gotujemy, aż kasza będzie miękka. Do lekko przestudzonej kaszy dodajemy pesto z czosnku niedźwiedziego, sos sojowy i mieszamy. Jaglankę ozdabiamy pomidorkami i uprażonym słonecznikiem i gotowe :)
Do ugotowanej i przestudzonej kaszy jaglanej dodajemy zmiksowany czosnek niedźwiedzi i blendujemy całość na gładką masę. Przekładamy do miski i dodajemy pieprz, sól, olej kokosowy, mąkę, prażony słonecznik, sezam,orzechy włoskie, babkę płesznik i dokładnie mieszamy.
Przygotowany pasztet przekładamy do naczynia w którym będziemy go zapiekać. Pieczemy w 180 st przez ok 35 min.
Ciasto: wszystkie składniki łączymy ze sobą i wyrabiamy ciasto. Wyrobiona kulę zawijamy w folię spożywczą i odkładamy na 0,5 godz. w lodówce. Farsz: Por kroimy z cieniutkie paseczki i podsmażamy na oleju kokosowym, następnie dodajemy pokrojona w kosteczkę czerwoną paprykę, jak zmięknie dodajemy suszone pomidory i na koniec ugotowaną soczewicę. Całość przyprawiamy czosnkiem, papryczką wędzoną, pieprzem i solą. Na koniec dodajemy sezam.
Sos: w miseczce mieszamy, sos sojowy ciemny i jasny, sok z
limonki, wodę, sprasowany czosnek i świeżą chili pokrojoną w cieniutką
kosteczkę. Najlepiej sos przygotować ok. 2 h wcześniej.
Ciasto na pierożki rozwałkowujemy bardzo cieniuteńko, kroimy w kwadraty i na środek dodajemy farsz. Wszystkie roki ciągniemy ku górze i wychodzi malutki pierożek :). Pierożki gotujemy na parze przez ok. 7 min. Podajemy z sosem ;)